Chyba wszyscy znają charakterystyczny, orzechowy zapach sezamu i jego specyficzny, delikatnie gorzki smak. To główny składnik popularnych słodyczy – chałwy i sezamków. Smaczne nasiona były uprawiane już w czasach starożytnych. Sezam uznawany jest za jedną z najstarszych roślin uprawnych. Jej głównym zastosowaniem była produkcja oleju wyjątkowo odpornego na jełczenie w gorącym klimacie. Już w najdawniejszych czasach doceniano odżywcze właściwości ziarna sezamu. Starożytni żołnierze korzystali z niego jako wysokoenergetycznego zapasu prowiantu. Bogactwo soli mineralnych, białka oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych sprawiają, że warto wzbogacić swoje dania w cenny i aromatyczny sezam. Jak jeść te wyjątkowe nasiona? Poniżej przedstawiamy, w jakich formach można używać sezamu w swojej kuchni.
Ziaren sezamu nie powinno zabraknąć w żadnej kuchni. Są nieocenionym składnikiem panierek, które zyskują wyjątkową chrupkość i wyrazisty smak. Warto dodać lekko podprażone ziarna sezamu także do sałatek. Ciekawym pomysłem jest wzbogacenie w nie tradycyjnych kotletów mielonych. Dzięki temu dodatkowi dość pospolite danie nabiera nieco egzotycznego charakteru. Nasiona sezamu doskonale nadają się do dekoracji ciasteczek. Można posypywać nimi bułeczki czy chleby własnego wypieku. Miłośnicy chałwy w prosty sposób mogą zrobić domową wersję tego przysmaku. Wystarczy delikatnie uprażony sezam zblendować z odrobiną miodu. Takie słodycze z pewnością będą zdrowsze niż te ze sklepu, a co najmniej równie pyszne. Ciekawym i dość mało znanym produktem jest Gomasio, czyli sól sezamowa. To połączenie soli kamiennej z ziarnem sezamu doskonale sprawdza się jako aromatyczny dodatek do ryżu, sałatek czy gotowanych warzyw.